Listopad, 2012
Dystans całkowity: | 644.30 km (w terenie 124.20 km; 19.28%) |
Czas w ruchu: | 31:34 |
Średnia prędkość: | 20.41 km/h |
Suma podjazdów: | 500 m |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 28.01 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Jaworzno, Sosina i mega kryzys
d a n e w y j a z d u
70.70 km
16.00 km teren
03:05 h
Pr.śr.:22.93 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:500 m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Wspólnie z Filipem, postanowiliśmy coś pokręcić w sobotnie popołudnie, początkowo miał być szlak prowadzący na Trójkąt Trzech Cesarzy, później wyszła z tego trasa nad zalew Sosina w Jaworznie. Dokładny opis trasy, jak zawsze u Filipa.
Po mniej, lub bardziej odpowiadających mi ścieżkach docieramy bez problemów nad zalew, po drodze mijając w Jaworznie Anię. Chwila odpoczynku nad Sosiną i wracamy, błądząc trochę po okolicznych szlakach dwa razy podjeżdżamy sobie na Sodową Górę, raz z jednej, raz z drugiej strony. Tu zaczyna się dziać coś złego i odczuwam straszne zmęczenie, informuję Filipa, że najkrótszą drogą chcę wracać ; tym samym kawałek za centrum Jaworzna, decyduję się na jazdę pod zakaz DK79 prosto na Katowice, a Filip udaje się swoją drogą.
Do Mysłowic jakoś mi idzie, ale od pogranicza z Katowicami już ledwo co kręcę. Na odcinku Szopienice - Burowiec robię chyba z 3 przystanki, aż w końcu na Zawodziu mam totalne odcięcie :/ Z pętli tramwajowej, wracam do rynku tramwajem, skąd turlam się do bazy już na rowerze.
Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie
Piątkowo na około - dpd
d a n e w y j a z d u
23.70 km
4.00 km teren
01:03 h
Pr.śr.:22.57 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Dzisiaj wyjątkowo na 8 do pracy, ponoć ma być co robić i było, posiedziałem dłużej, ale nawet nie wiem kiedy mi to zleciało ;)
Z rana warunki do jazdy super, wyjeżdżam wcześniej, niż zwykle i mam godzinę na dojazd, którą wykorzystuję prawie całkowicie. Początkowo Chorzowską do WPKiW, gdzie mam zamiar odbić na oś. Tysiąclecia, ale w ostatniej chwili modyfikuję trasę i wyjeżdżam na szosę, którą docieram do centrum Chorzowa. Przez ul. Dąbrowskiego na Cho Batory i zakamarkami do pracy.
Wracam kawałkiem ul. Gliwickiej, po czym zjazd na Tysiąclecie i znowu wzdłuż Chorzowskiej do bazy.
Kategoria Miasto, Mieszane
Ku pamięci
d a n e w y j a z d u
7.40 km
0.00 km teren
00:26 h
Pr.śr.:17.08 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Odwiedzić ojca ...
Kategoria Miasto