Grudzień, 2012
Dystans całkowity: | 138.00 km (w terenie 25.00 km; 18.12%) |
Czas w ruchu: | 07:50 |
Średnia prędkość: | 17.62 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 19.71 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
Na zakończenie
d a n e w y j a z d u
19.60 km
0.00 km teren
00:58 h
Pr.śr.:20.28 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Aby jakoś godnie zakończyć mijający rowerowy rok, ruszyłem się dzisiaj na małe kółko ; WPKiW, Załęże, Centrum ...
Podsumowania nie będzie, bo nie mam weny, aby się rozpisywać, bo i o czym ? Jeździło się, jeździło i się wyjeździło tyle, ile pokazuje baton + trochę nie publikowanych wyjazdów.
Za wspólne towarzystwo, wszystkim z którymi jeździłem serdecznie dziękuje ;)
Kategoria Miasto
DPD
d a n e w y j a z d u
18.80 km
4.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:19.79 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Się ruszyłem na całe 18km, z małym kawałkiem, czyli aż do pracy i powrót. Tak mi się chce, bo chce ... Okres świąteczny w pracy, łatwy nie jest, to też odpuszczam, bo siły na powrót może zabraknąć, a i aktualna pogoda nie rozpieszcza + jeszcze znalazłbym kilka innych powodów.
No leń mnie ogarnął i nie puszcza.
Kategoria Miasto, Mieszane
DPD
d a n e w y j a z d u
18.20 km
4.00 km teren
01:06 h
Pr.śr.:16.55 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Nic, totalnie nic nie odśnieżone o godzinie 5 rano ... Reszta klasycznie.
Kategoria Miasto, Mieszane
DPD i, że niby tak można ...
d a n e w y j a z d u
16.60 km
4.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:17.47 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Jak codziennie, do pracy i powrót z niej rowerem. W drodze powrotnej załapałem się na lekkie opady śniegu, nie takie jak ostatnio, gdzie to w połowie drogi okulary powędrowały do kieszeni, ponieważ nic nie widziałem. W chwili redagowania tego wpisu, delikatnie pruszy ... Ciekawe jak będzie rano.
A teraz, że niby tak można sobie puste km w statsy wpisywać ? Mowa oczywiście o trenażerach. Wolę przejechać 20km w obecnej pogodzie, niż 100 przed telewizorem, kompem, czytając książkę itp. Całkowicie akceptuję wpisy, gdzie widnieje trenażer i opis treningu bez wpisanych km, ale złość mnie ogarnia, gdy widzę przejechane powiedzmy 40km, z fajną średnią, po czym okazuje się to jazdą z pomocą trenażera.
Dyskusja nie jedna już o tym była ...
Kategoria Miasto, Mieszane
Bagażówka - DPD
d a n e w y j a z d u
18.40 km
4.00 km teren
01:04 h
Pr.śr.:17.25 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Kolejny dzień zimowych zmagań ;) Z rana pogoda znowu idealna, drogi w miarę suche, po śniegu na nich, pozostało tylko wspomnienie. Sprawnie docieram do początku odcinka terenowego, który po wczorajszych opadach idealnie zasypany, śnieg nie ubity i nie jedzie się już tak pięknie. Najgorzej na singlu, który jednocześnie jest podjazdem ...
Idąc w kierunku bagażówki ;] W pracy otrzymaliśmy paczki dla dzieci, no i fajnie, ale nikt raczej nie pomyślał, o tym, że przemieszczam się rowerem i otrzymałem ładną kolejkę elektryczną, w jeszcze ładniejszym opakowaniu.
Tutaj jednak pojawia się mały problem, ponieważ to fajniste opakowanie ma wymiary około 1 metr na 50 cm i jak z tym jechać na rowerze ... 10 minut kombinowania, do plecaka nijak nie chciało wejść. Taśma w dłoń i pudło przyklejone do plecaka, ale na tyle wystawało, że nie dało się jechać w kasku :P
Żółwim tempem turlałem się do domu, a wagoniki podskakiwały na plecach ;)
Kategoria Miasto, Mieszane
Zasypało mnie - DPD
d a n e w y j a z d u
24.30 km
4.00 km teren
01:27 h
Pr.śr.:16.76 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Klasycznie, gdy mam na rano, wyjeżdżam chwilę po godzinie 5 ; pogoda idealna, nie pada, nie ma za zimno, drogi suche. Bez problemów docieram do pracy, standardową drogą, bez kombinowania.
W trakcie dniówki widzę za oknem padające płatki śniegu, którego stopniowo przybywa, jak i obowiązków do wykonania ... Wychodzę chwilę, przed godziną 17 z pracy i całkiem nieźle sypie.
Początek terenem, do głównej drogi, gdzie przesiadam się jednak na chodnik, tam bezpieczniej i lepiej się jedzie po świeżym śniegu, niż po błocie pośniegowym. Zjeżdżam w trakcie na oś. Tysiąclecia, dalej wzdłuż Chorzowskiej na centrum i jeszcze na małe zakupy.
Obecne opony jednak na świeży śnieg się nie nadają :/ Na ubitym ładnie się toczą koła, ale na świeżym, mają zbyt duży opór i solidnie trzeba nogami przebierać.
Kategoria Miasto, Mieszane
DPD w zimowym klimacie
d a n e w y j a z d u
22.10 km
5.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:16.37 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Pobudka o 4, przygotowania i wyjazd o godzinie 5 ... Jest ślisko, jadę zachowawczo, z dużą dawką ostrożności, parę razy koło jedzie sobie gdzie chce, ale udaje się sytuację opanować. Na parkingu pod pracą prawdziwa masakra, tam jechać się w ogóle nie da ; sam lód.
Pomimo pierwszego "ataku" zimy, mijam po drodze rano dość sporą liczbę rowerzystów, co w ubiegłych latach nie miało miejsca. Widać idziemy w dobrym kierunku ;)
Po pracy jeszcze wieczorem na pocztę.
Kategoria Miasto, Mieszane