devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2012

Dystans całkowity:571.30 km (w terenie 90.00 km; 15.75%)
Czas w ruchu:27:08
Średnia prędkość:21.06 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:23.80 km i 1h 07m
Więcej statystyk

DPD

  d a n e    w y j a z d u 23.60 km 4.00 km teren 01:09 h Pr.śr.:20.52 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 4 października 2012 | dodano: 04.10.2012

Nowa trasa dpd, jednak mi przypadła do gustu, bo nie trzeba ciągnąć roweru po schodach. Trochę na około, trochę większe dziury, ale cały czas na siodełku.

Z pracy dzisiaj wychodzę wcześniej, przebijam się przez zakorkowane Katowice, rozkopany rynek i na chwilę pogadać z Gosią. Później dalej w korkach do bazy.


Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie

Nowa trasa dpd

  d a n e    w y j a z d u 26.40 km 5.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:19.80 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 3 października 2012 | dodano: 03.10.2012

Wczorajsze poszukiwania nowej drogi, aby ominąć schody na DDR nr. 103 ( co za inteligent, ją tak poprowadził ? ), poskutkowały tym, że dzisiaj krążyłem po ogródkach działkowych.

Bo nie ma to, jak dzień wcześniej przejechać tą trasę, ale wieczorem, kiedy wszystko wygląda tak samo ... Finalnie dojechałem, do pracy w ramach czasowych, przeznaczonych na dojazd.

Koniec, końców, jadę sobie tymi działkami, za jakimś samochodem i nagle się kierowca oburzył, że śmiem go wyprzedzać z prawej. No *urwa mać, jedzie taka *izda ledwo co i się buntować będzie. Pewnie mało miejsca miał, na swobodne omijanie dziur.


Kategoria Miasto, Mieszane

Poszukiwanie nowego dpd

  d a n e    w y j a z d u 23.40 km 6.00 km teren 01:15 h Pr.śr.:18.72 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 2 października 2012 | dodano: 02.10.2012

Wczoraj zauważyłem nową możliwość dojazdu/powrotu z pracy, tym samym dzisiaj około godziny 19, rozpoczęło się błądzenie po ścieżkach, pomiędzy Cho - Kato ... Ciemno, pada, a ja staram się znaleźć drogę.

Po pewnym czasie udaje mi się to, jednakże szału nie ma. Jedyny plus, taki, że mogę ominąć schody, ale za to nakładam dobre 3 km, co w przypadku zaspania, chyba mija się z celem.


Kategoria Miasto, Mieszane

Wymęczone dpd

  d a n e    w y j a z d u 16.70 km 4.00 km teren 00:53 h Pr.śr.:18.91 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Poniedziałek, 1 października 2012 | dodano: 01.10.2012

No cóż, trzeba było wrócić do szarej rzeczywistości, co łatwe się nie okazało ... Wyjazd służbowy, długo pozostanie w pamięci :) Oby jutro, było już tylko lepiej.

Zalew Sulejowski :



Piękne miejsce, bardzo urokliwe, szkoda, że czas tak szybko tam mijał.


Kategoria Miasto, Mieszane