devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Nowa trasa dpd

  d a n e    w y j a z d u 26.40 km 5.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:19.80 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 3 października 2012 | dodano: 03.10.2012

Wczorajsze poszukiwania nowej drogi, aby ominąć schody na DDR nr. 103 ( co za inteligent, ją tak poprowadził ? ), poskutkowały tym, że dzisiaj krążyłem po ogródkach działkowych.

Bo nie ma to, jak dzień wcześniej przejechać tą trasę, ale wieczorem, kiedy wszystko wygląda tak samo ... Finalnie dojechałem, do pracy w ramach czasowych, przeznaczonych na dojazd.

Koniec, końców, jadę sobie tymi działkami, za jakimś samochodem i nagle się kierowca oburzył, że śmiem go wyprzedzać z prawej. No *urwa mać, jedzie taka *izda ledwo co i się buntować będzie. Pewnie mało miejsca miał, na swobodne omijanie dziur.


Kategoria Miasto, Mieszane


komentarze
devilek
| 15:38 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Rozumie jeszcze na głównej drodze, ale nie na ścieżce pomiędzy ogródkami działkowymi. A wymijanie w korku, to jedno z moich ulubionych zajęć w czasie powrotów ;)
gizmo201
| 13:47 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Zawsze o coś chodzi im. Niby blachosmród się szybciej porusza, ale nie w korku i to im się im zdecydowanie, że Ty ich wyprzedzasz. Jakim prawem mówią trąbiąc przecież oni powinni być z przodu nie Ty :P
amiga
| 08:52 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Norma... Na mnie trąbią jak wymijam z prawej stojących w korku. Nie mam pojęcia o co może im chodzić ;P, ale mam to gdzieś, niech mnie dogonią :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]