35 - Kolejny raz na mokro i serwisowo

  d a n e    w y j a z d u
    18.30 km
    3.00 km teren
     h
    Pr.śr.: km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Czarny

Środa, 12 lutego 2014 | dodano: 12.02.2014

Znowu DPD na mokro, dzisiaj jeszcze z dodatkiem śniegu. Kolejny raz rowerem zastępczym ; jak tak dalej będzie, to hamulce będę docierać już w pełni sezonu ;)

Zastępczy dostał chociaż nową porcję smaru i do weekendu przetrwa, wtedy czeka go serwis. Matts zbiera kurz, za to pojawił się tymczasowo siakiś Kross, zwany Level A2.

Filip, oddał rower na wymianę pancerza/linki, oraz zmieniarki. Aczkolwiek wygląda na to, że jeszcze hak zostanie wymieniony. Ten jest krzywy do potęgi, co nie ułatwia regulacji.

Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie
Linkuj | Komentarze(10)

komentarze

devilek | 23:09 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Osobiście nie widzę sensu prostowania haka, o wartości 20-30zł, dlatego też Filip został wysłany po nowy. Na starym trzeba się było trochę wysilić, aby przerzutkę ustawić.

Uszczelnienie już chyba zbędne, ponieważ Filip stwierdził, że więcej w deszczu nie jeździ.

Krzychu22 | 14:30 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Tak jak pisałem jeśli hak kosztuje ok 20 a nie 60 to można wymienić jak komuś nie chce się bawić. A osłabianie materiału... jak nie prostowaliście to nie wiecie jakiej siły trzeba użyć żeby go wyprostować, jak hak nie pękł przy prostowaniu to później też nie pęknie. Miałem w Meridzie raz hak wygięty skręcony naderwany gwint, sporo siły, imadło, młot i trochę rzeźbienia i wszytko super. Jedyne wygląd już nie ten, jakbym nie był zmuszony kupować haka do Gianta na internetach to pewnie w Meridze dalej byłby stary hak, zresztą leży jeszcze w skrzynce.

speed565 | 13:45 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Krzychu22 nigdy idealnie nie wyprostujesz plus osłabisz tym materiał. Nie wiem czy warto ryzykować, że hak za szybko się wygnie/złamie plus zużycie tylnej przerzutki (luzy) i nagle masz przemieloną połowę koła.

gizmo201 | 13:34 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Amiga spytaj w Uni Sporcie, Ja się zdziwiłem, że tam taniej o 10zeta mają niż dealer Krossa na Gliwickiej, może i do twojego się znajdzie tam hak! Zawsze 4-pak zysku :D

gizmo201 | 13:33 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Hak kupiony, więc przekładka będzie jedynie 23zł i 5min zabawy. Nie mam zamiaru haku prostować i osłabiać materiału. Lepiej nowy było kupić niż ryzykować prostowany jak to groszowe sprawy są

amiga | 12:14 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Też muszę zmienić hak... ten stary jest po prostowaniu. W bikershopie mają mi go sprowadzić..., a pogoda zajebista :) wczoraj była. dzisiaj zdecydowanie lepiej, chociaż rano lód na drogach zalegał

Krzychu22 | 11:35 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Jak hak kosztuje 20 zł to jeszcze jeszcze, ale po co wydawać niepotrzebnie pieniądze?

speed565 | 09:53 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj No to wiadomo, czemu tylna przerzutka źle działała. Ja bym się nie bawił w prostowanie tylko wydał te 20 zł i kupił nowy prosty. Kasa jest niewielka a ma się gwarancję, że wszystko będzie poprawnie ustawione.
Może u Filipa dobrze przy okazji pomyśleć nad uszczelnieniem pancerzy?

Krzychu22 | 09:06 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Haki się prostuje, szkoda kasy na nowy,wymienia się jak jest pęknięty. Dobrym sposobem jest wkręcenie ośki od piasty i skontrowanie z dwóch stron, zapobiega to uszkodzeniu gwintu.

No chyba że serwisant ma prowizje na częściach, to ja się nie wtrącam, na najprostszych czynnościach doją najwięcej :D

gizmo201 | 07:21 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj ja ci tam jakiś siakiś :P

Komentuj

devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

35 - Kolejny raz na mokro i serwisowo

Ponoć devilek

Moje wozidła

Wykres roczny

Kategorie bloga

Znajomi

Szukaj

Archiwum

Linki