devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

65 - Relax w terenie

  d a n e    w y j a z d u 45.40 km 22.00 km teren 02:28 h Pr.śr.:18.41 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Merida Matts Race Pro
Czwartek, 20 marca 2014 | dodano: 20.03.2014

Kolejne udane rowerowe popołudnie :)

Chwilę przed godziną 15 wyruszam z pracy i jadę do lasu, bez celu, zwyczajnie pokręcić po leśnych ścieżkach. Wjeżdżam głębiej, udaję się na ścieżki lasów kochłowickich, redukcja na młynek i kręcę bez pośpiechu, przed siebie. Początkowo trasą jaką w zimie prowadził Łukasz, następnie już zupełnie nie wiem gdzie jestem, ale jadę dalej ...

Po chwili wyjeżdżam przy rozkopanej części Stargańca. Chwilę jeszcze się kręcę po lesie i powoli czas się zbierać w kierunku bazy. Lasami do akademików w Ligocie, następnie Ochojec, drewutnia, DS3 prosto do domu.









Kategoria Lasy, Miasto, Mieszane, PC-991


komentarze
gizmo201
| 21:54 czwartek, 20 marca 2014 | linkuj Bez deszcze proszę Wiosnę
devilek
| 21:39 czwartek, 20 marca 2014 | linkuj Dzisiaj nadałbym się do ekipy piknikowej ;) Przebierałem z nóżki, na nóżkę w lesie. Bez spinania się dla średniej, ważne było, że jadę, chociaż czasami trzeba było przenieść po ostatnich "porywach" wiatru.

Oby wiosna już z nami została na dobre.
Lapec
| 21:27 czwartek, 20 marca 2014 | linkuj no! i to są te klimaty które lubię :)
dobre fotki, wiosna idzie :))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]