devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

128 - W poszukiwaniu i dpd

  d a n e    w y j a z d u 53.60 km 5.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Merida Matts Race Pro
Środa, 4 czerwca 2014 | dodano: 04.06.2014

Z rana do pracy, dzisiaj dla odmiany mgły zamiast deszczu. Co by nie patrzeć, to z dwojga złego wolę już mniej widzieć, niż być mokry ;)

Po pracy kierunek poszukiwania, czyli odwiedziny Stargańca. Po liczniku ani śladu, a krążyłem dobre 30 minut w promieniu 30 metrów. No cóż, na coś się komuś przydał. Drogi nie był, ale wiele km z nim przejechałem i dlatego taki sentyment.

Później już z buta oddać badziewny licznik z Decathlon i kupiłem coś taniego, co przynajmniej czas jazdy mierzy ;)


Kategoria Miasto, Mieszane, PC-991


komentarze
devilek
| 20:31 czwartek, 5 czerwca 2014 | linkuj Od aktualnego nie wymagam cudów ; ma działać i nie odpaść na pierwszym grzbiecie ;) Mocowanie wydaje się ok.
gizmo201
| 10:06 czwartek, 5 czerwca 2014 | linkuj Od Krossa też niczego sobie zapięcie trzyma, w pewnych momentach aż za bardzo
speed565
| 07:24 czwartek, 5 czerwca 2014 | linkuj Zainwestuj w licznik Cateye. Zapięcie mocniej trzyma niż Sigma i puki co nie wyrabia się tak szybko.
gizmo201
| 20:25 środa, 4 czerwca 2014 | linkuj Ja zostawiłem klucz na Stargolu, nawet mi się go szukać nie chce!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa niona
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]