Towarzyski Mikołów
d a n e w y j a z d u
52.40 km
0.50 km teren
02:40 h
Pr.śr.:19.65 km/h
Pr.max:51.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Powitał.
Na dzisiaj plany były ambitne, tak z 100 to lekko by poszło. No ale świąteczne śniadanie, obiad trzeba odrobić, a pogoda także nie pewna była. Jedyne co było pewne, to nasza forma :D I tak wraz z Marcinem doszliśmy do wniosku, że godnym dystansem w takim wypadku będzie ot choćby 30km ;)
No ale gdzie ? Kompan nie miał planów, moje początkowe storpedował w mgnieniu oka. Ale opcja Mikołów jednak mu przypadła do gustu i nawet całkiem asfaltowo, finalnie no prawie.
Tak też z Chorzowa, przez Witosa, Załęską Hałdę jestem na garażu, chwila rozmowy i ruszamy przez Starą Ligotę, Ligotę, Piotrowice, Podlesie, Zarzecze do centrum Mikołowa.
Trasa sympatyczna, podjazdy względne ; takie do ogarnięcia.
W tle były górki, może u kolegi będzie widać. U mnie za to błyszczy chromowany błotnik :D
Na rynku długo nie bawimy ; mnóstwo ludzi, biegające dzieci i fontanna bez muzyki.
Powrót częściowo przez DK81, a jak krajówka musi być ! Lekki wiatr w plecy, pozycja na baranku i całkiem ładnie szło. Później Panewniki, kawałek Rudy Śl, znowu Panewniki, Ligota, Brynów i garaż. Powrót już samotnie z uciętym śladem ...
A i co by nie było, oj wiało i to nie mało.
Kategoria Miasto, Mieszane
komentarze
Średnia dziś zmiażdżona warunkami, formą, ale i faktem że jechaliśmy towarzysko :). Gdzie się dało jechaliśmy koło siebie :)
Jeszcze tylko średnią bym podkręcił, żeby poczuć urok szosy :)