SCC i WPKiW
d a n e w y j a z d u
30.40 km
0.00 km teren
01:32 h
Pr.śr.:19.83 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Od pewnego czasu w slaskim srodowisku rowerzystow, slychac bylo o problemie z przejazdem przez teren Silesia City Center. Na poczatku postawiono tam zagrode przy wjezdzie na plac SCC i ochrone, ktora nakazywala zejscie z roweru i jego prowadzenie, nastepnie postawiono znaki informujace o zakazie jazdy rowerami po calym placu SCC, na ktorym zrobiono parking dla samochodow.
Postanowilem sprawdzic, jak ma sie ten ( oficjalny ? ) zakaz do rzeczywistosci. Jezdzilem tam zawsze z taka predkoscia, aby nie zostac zatrzymanym, ale dzisiaj widzac nowy znak, zwolnilem przy wjezdzie na teren SCC i zatrzymalem sie kolo stanowiska ochrony. Zapytalem czy teraz mam sobie spacerek urzadzic, ale Pan strzegacy wjazdu i parkingu dla rowerzystow spojrzal na mnie i oznajmil, ze nie musze i moge sobie przejechac.
Ba ... Dodatkowo dodal, ze pomysl zakazu jest mowiac krotko chory, poniewaz samo centrum posiada parking dla rowerow, ale dojechac do niego nie mozna itp. Troche jeszcze porozmawialismy, zdarzenia jakie mialo miejsce pewien czas temu ( zrzucenie rowerzysty w krzaki ) nie skomentowal i pojechalem do WPKiW.
Rundka po prawie pustym parku, tylko budy byly pootwierane ( po co ? ) i do domu przez Zaleze/Centrum/Bogucice.
Kategoria Miasto
komentarze
Tak, czy inaczej, cała ta sprawa budzi u mnie zniesmaczenie, (choć też tamtędy normalnie jeżdżę ;))