devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Nareszcie

  d a n e    w y j a z d u 22.02 km 4.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:22.02 km/h Pr.max:43.70 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 509 kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 16 września 2011 | dodano: 16.09.2011

Nareszcie piątek, piąteczek ;) Koniec jazdy w tym tygodniu, tą nędzną drogą. Jak zawsze ta trasa nie była atrakcyjna, jechało się ot tak, aby dojechać. Czas zmienić pracę ...

Dodatkowo kasetę i łańcuch ;)


Kategoria Mieszane


komentarze
devilek
| 17:13 poniedziałek, 19 września 2011 | linkuj Czasami zmiany wychodzą na dobre ;) Kaseta i łańcuch to jest przymus, a nie zachcianka. Nie chciałbyś widzieć, w jakim to jest stanie.

Do DG nie dotarłem, z powodów opisanych dzisiaj.
amiga
| 15:58 poniedziałek, 19 września 2011 | linkuj Szalejesz z tymi zmianami :)
Łańcuch, kasetę, pracę ... co dalej ?
Dotarłeś do DG na maraton ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]