Praca, sprawy ; środa
d a n e w y j a z d u
35.10 km
3.00 km teren
01:44 h
Pr.śr.:20.25 km/h
Pr.max:42.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 793 kcal
Rower:Scott Apache '98
Pobudka o 4:40 i wyjazd 5:15, jakoś nie śpieszyło mi się z wyjściem z domu i znowu dojechałem na styk. Rano ciepło, do tego stopnia, że w połowie drogi pozbyłem się rękawiczek i trzeba było rozpinać ubranka. Powrót inny, niż zawsze, bo musiałem pokręcić po mieście w celu załatwienia pewnej sprawy w samym centrum ( święte krowy łażące wszędzie i nie patrzące w lewo i prawo :/ ). Tak się dozbierało parę kilometrów.
Jutro objazd kółka, na którym mam zamiar biegać w zimę, bo szkoda mi jednak katować rower kolejny zimowy sezon. Po ubiegłym to nawet łańcuch nie chciał się przekręcić.
Wieczorem znowu lektura nt. fulla do 3k zł ;) Crime 3 odpada, to ma dwa blaty z przodu ( można wymienić w sumie ) i lepsze amorki. Crime 2, za to jest normalnie napędzany, ale z ciut gorszą amortyzacją, którą to jeśli już wolałbym wymienić z biegiem czasu. Co będzie ? Dalej sam nie wiem, ponieważ zauważyłem jeszcze coś takiego jak Kona One20, a lepsze to niż krossiwo chyba ...
komentarze