devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Mokry powrót

  d a n e    w y j a z d u 21.00 km 3.00 km teren 01:12 h Pr.śr.:17.50 km/h Pr.max:31.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 12 kwietnia 2012 | dodano: 12.04.2012

A miało być tak pięknie ... Słoneczko jako takie świeciło, coś tam niby wiało i do pracy się jechało. Prognozy zlekceważyłem, a jednak się sprawdziły :/ Wróciłem cały mokry, ale za to w pewnym sensie z umytym rowerem.

ps. podziękowanie za szybką obsługę dla serwisu z Uni-Sport.


Kategoria Mieszane


komentarze
amiga
| 07:48 piątek, 13 kwietnia 2012 | linkuj Rogi już mi kilka razy uratowały ręce. Pomimo tego, że kierownica jest gięta, za żadne skarby nie zamierzam ich zdejmować. Mam nadzieję, że dalsza część sezonu będzie bardziej pomyślna.
devilek
| 22:34 czwartek, 12 kwietnia 2012 | linkuj Szkot naprawiony, co dziwne ja mam tylko trochę opuchniętą i podrapaną nogę, a w rowerze po dłuższych oględzinach wygięła się klamka od hebla i poszła linka zmieniarki. Klamka zrobiona w domu, a linka w serwisie przed pracą. Aha no i kolejne rysy na prawym rogu, który to już kolejny raz ratował palce.
amiga
| 20:09 czwartek, 12 kwietnia 2012 | linkuj Co z rowerem po wczorajszym dzwonie ?
amiga
| 20:08 czwartek, 12 kwietnia 2012 | linkuj Podobnie jak ja. Rano łudziłem się, że prognozy sie nie sprawdzą
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa temiu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]