devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Lasy, Batory i Nightskating K-ce

  d a n e    w y j a z d u 53.30 km 15.00 km teren 03:20 h Pr.śr.:15.99 km/h Pr.max:38.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 1170 kcal Rower:Scott Apache '98
Sobota, 21 kwietnia 2012 | dodano: 21.04.2012

Wczorajszy dzień jak pisałem, do udanych nie należał. Dzisiaj trzeba było nadrobić zaległości, więc od rana pojeździłem na szmacie w domu, później obiadek i urodził się plan, aby wyskoczyć do lasów kochłowickich. Tak też zrobiłem ; dawno tam nie byłem, a lubię te miejsca. W trakcie przejażdżki po nich, spotykam się z rowerzystą, który pokazuje mi co znaczy nie umieć się wypinać z spd ... Piękna gleba na lewą stronę i cichutkie ała ;)

Dalej jadę odwiedzić znajomych w Chorzowie Batorym, po czym na chwilę wpadam do WPKiW, gdzie spotykam Jacka, wraz z żoną. Dynio przypomina mi o dzisiejszej paradzie rolkarzy, na którą się właśnie wybiera. Szybki posiłek w parku i także jadę pod spodek, aby zobaczyć się tam dzieje. A działo się, że ohoho. Dołączam się do dwójki innych rowerzystów, w sumie jest nas czterech ; jeden handbike i 3 zwykłe rowery, a do tego uwaga ponad 3 tysiące osób na rolkach, które skutecznie paraliżują Katowice w sobotni wieczór. Jedziemy pod pomnik na Muchowcu, w miarę sprawnie, ale oczywiście nie bez małych przeszkód. Na pierwszych zjazdach okazuje się, że trzech muszkieterów do czegoś się przydaje, ponieważ nowicjuszom na rolkach pomagamy w hamowaniu, natomiast na podjazdach znowu ciągniemy ich za resztą ;) Dzięki temu mają możliwość jechania dalej, ponieważ organizatorzy byli bezlitośni ; kto nie dawał rady, temu dziękowali.

Pod pomnikiem chwila przerwy i wracamy. W drogę powrotną ruszam już tylko ja i kolega z napędem ręcznym. W miarę możliwości staram się pomagać i na sam koniec ciągnę koleżankę pod Spodek, aby mogła ukończyć imprezę.

Cały wyjazd bardzo udany, szczególnie końcówka ;]






Kategoria Inne, Lasy, Miasto


komentarze
devilek
| 18:36 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj Jak nie zapomnę, przedzwonię do organizatorów i zapytam o możliwość wspólnego przejazdu na ich kolejnej paradzie.
amiga
| 10:18 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj Może jest to metoda ?
kosma100
| 21:30 wtorek, 24 kwietnia 2012 | linkuj Ale impreza... Nie miałam o niej zielonego pojęcia.
Pozdrawiam ;)
devilek
| 22:03 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj Za około miesiąc jest kolejny przejazd ;) Może się uda jakoś z nimi ugadać i ruszyć wspólnie. Mają siłę przebicia ; 3200 osób na rolkach robi wrażenie, uwierz. A na masie w okolicach trafi się 300 osób i wszyscy super zadowoleni ... Połączyć się z nimi i wspólny przejazd strzelić hmm.
amiga
| 08:13 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj A ja nawet nie widziałem o tej imprezie, chcociaż plany weekendowe i tak miałem inne :( nierowerowe
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ajasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]