Death Race Katowice
d a n e w y j a z d u
23.30 km
0.00 km teren
00:58 h
Pr.śr.:24.10 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Trafiłem przypadkiem na info o nocnym wyścigu, który ma się odbyć ulicami Katowic w sobotnią noc. Pierwsza edycja jakiś czas temu miała miejsce w Bielsku i ponoć całkiem nieźle to wyszło. Zastanawiałem się, czy pojechać, zobaczyć, może wystartować ... Dzień nie poukładał się jak miał, za co mogę winić tylko siebie, ale to nie temat na rozpisywanie się tutaj. Wieczorna jazda pozwoliła mi o tym zapomnieć. W czasie dojazdu mijam Ryśka, macham tylko ręką i jadę dalej. Pozdro ;)
Wracając do wyścigu i jego zasad, które prezentowały się następująco :
WYŚCIG
- start wspólny, jazda nocą przez miasto, wygrywa najszybszy na mecie w danej kategorii
UCZESTNICTWO
-Wziąć udział może każdy, kto zgłosi się na start.
TRASA
-dystans ok 8,6 km
-wytyczona identyczna dla wszystkich, mozliwe przecinanie pierwszego kilometra przez park (hopy schody itp) chodnikiem wzdłuż lub bezpośrednio po ul Kościuszki. przelot przez park przy placu Andrzeja jak również plac Miarki dowolny.
-start przy zabytkowym kościele na szczycie parku Kościuszki
-meta - skatepark Paderewa
-mapa trasy
- 98% trasy asfalt, możliwa jazda parkiem na przełaj sam start zaczyna się zjazdem do wyboru po trawniku/ścieżce/schodach/podjeździe dla wózków
- obowiązkowej objechanie Ronda dookoła!
- trasa nie będzie oznakowana
NAGRODY
-pierwsza osoba z każdej kategorii wygrywa nieśmiertelnik
-każdy kto dojedzie do mety otrzyma szprychówkę
MILE WIDZIANA ZRZUTA 2 ZETY NA STARCIE ZA MATERIAŁY DO PRODUKCJI NIEŚMIERTELNIKÓW I SZPRYCHÓWEK
KATEGORIE
główny podział Kobiety/Mężczyźni:
-kategoria no gear (ostre, single speed)
-kategoria gear (reszta świata)
-bmx
BEZPIECZEŃSTWO
- całość ma formę luźnego przejazdu grupy kolarzy przez miasto. Ulice nie są pozamykane, mamy normalny ruch samochodów, sygnalizacje itp. oczywiście zasady ruchu obowiązują, oświetlenie itp. Nie trzeba niepotrzebnie narażać się policji
- każdy jedzie na własną odpowiedzialność
ORGANIZACJA
- jeśli ktoś nie ma fejsa a chce info o wyścigu niech pisze na death-race@wp.pl
- wskazane jest próbne przejechanie trasy żeby nikt się nie pogubił.
- zbiórka przed wyścigiem ok godziny 23:30 pod dworcem PKP - plac Andrzeja. około godziny 24:00 jedziemy razem na start, ustawiamy się i jazda.
- całe wydarzenie ma szanse powodzenia dzięki Wam! LETS KEEP IT REAL!
Dojeżdżam pod pkp i widzę tam tylko jednego rowerzystę, jak się później okazało wszyscy już czekali na starcie. Jedzie jakieś 20 osób, większość na ostrych kołach, ale paru przedstawicieli kategorii gear, w której startuję także się zjawia. Ustawiamy się, każdy odkłada rower w upatrzone miejsce i czekamy na start. Po chwili widzę, że trochę dupiato go ustawiłem, bo praktycznie na końcu, co jednak nie sprawiło mi problemów na starcie. Już na samym początku krótkiej, szybkiej trasy, ustawiam się w czołówce za dwoma kolegami na ostrych kołach i kolegą na rowerze typu bmx, tak, tak :D Pociskał, że hej.
W takim też składzie meldujemy się na metę, tym samym swoją kategorię wygrywam :) Tempo jakie nadawali koledzy na ostrych, momentami wgniatało.
Wyjazd krótki, aczkolwiek bardzo udany. Imprezka warta powtórzenia, bo tak !
A teraz podsumowanie złamanych zasad ruchu drogowego :
- przejazd na czerwonym świetle ; kilka razy
- jazda pod prąd ; jak wyżej
- wymuszenie pierwszeństwa ; jak wyżej
- przekroczenie prędkości ; chyba raz :P
Coś tam jeszcze by się pewnie znalazło ;) I na koniec dodając, jechałem na średniej tarczy, bez blatu, bo zmieniarka nie działa .
Dystans to dojazd, wyścig i powrót.
Kategoria Miasto, W towarzystwie