devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Dawno nie wróciłem mokry

  d a n e    w y j a z d u 18.50 km 3.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:18.50 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 12 września 2012 | dodano: 12.09.2012

DPD. Rano, tak w miarę ; umiarkowanie ciepło i nie za zimno. Wracam po 10 godzinach z kawałkiem i na dokładkę, do daremnego nastroju deszcz.


Kategoria Miasto, Mieszane


komentarze
devilek
| 14:04 czwartek, 13 września 2012 | linkuj Pogoda paskudna, ale do pracy jednak jeździmy ;)
amiga
| 07:51 czwartek, 13 września 2012 | linkuj Pogoda paskudna, więc odpuściłem sobie spotkanie rowerowe, zresztądzisiaj też leje..., myślę, że może uda sięgdzieś wyjechać wprzyszłym tygodniu, gdy pogoda na to pozwoli
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]