24 - DPD + spotkanie z Amigą
d a n e w y j a z d u
47.90 km
7.00 km teren
02:10 h
Pr.śr.:22.11 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Standardowo z rana do pracy, bez najmniejszych problemów. Dniówka mija, w jej czasie dojeżdża rowerowa przesyłka z Mud-Serwis ; obsługa na najwyższym poziomie, zamówienie wczoraj około południa, przesyłka dzisiaj rano u mnie, odbieram także zamówione klocki.
Z pracy wyjeżdżam i spokojnie kulam się do domu. Na godzinę 18 jestem umówiony, z Amigą, miejsce spotkania to Starganiec. Czas w domu mija nie wiem kiedy i nagle zbieram się, szybko zmieniam klocki, wskakuję w rowerowe ciuchy i w drogę. Początek to sprawdzenie, czy mam hamulce ; po ostatniej awaryjnej zmianie na Tektro, wolę się upewnić ( wszystko jest ok ).
Kalkulacja drogi przejazdu i wybieram oczywiście szosę, do Brynowa jadę ul. Kościuszki, dalej DK81 i koło różowego domku skręcam w prawo, obierając docelowy kierunek. Po chwili jestem na Stargańcu i spotykam się z dawno nie widzianym Darkiem.
Czas miło mija na rozmowie, po czym zbieramy się w kierunku Piotrowic opcją terenową. Poznaję też dzięki Amidze nowy skrót i docieramy na ul. Jankego, gdzie się rozstajemy. Po powrocie walka z sprzętem ; przegrana. Połamałem dwa klucze, siebie trochę obiłem i pozostał z tego wszystkiego nieład twórczy ;)
A tu pacjent ;)
Cóż, jutro druga runda.
Kategoria W towarzystwie, Mieszane, Miasto
komentarze
Chociaż podejrzewam, że przy dobrych kluczach imbusach powinno puścić. Pedały były przesmarowane przed wkręceniem, więc nie powinny być zapieczone.