devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

37 - Praca ...

  d a n e    w y j a z d u 21.00 km 5.00 km teren 00:58 h Pr.śr.:21.72 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 8 maja 2013 | dodano: 08.05.2013

Rano jakoś niezbyt chętnie wsiadam na rower, coś źle się czuję, nie potrafię się dobudzić. Początek powoli, ale stopniowo się nogi rozkręcają. W pracy dość dużo zajęć, chociaż myślałem, że będzie luźniej.

W końcu wracam, jest trochę po godzinie 14. Jadę zupełnie inaczej, przez całe Załęże, ale tyłem, później Załęska Hałda i PK, skąd zjazd do centrum. Koło Placu Miarki, spotykam Gosię, a chwilę później pojawia się Marcin . Spędzamy trochę czasu na wspólnej rozmowie, po czym zmykam do bazy.


Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie


komentarze
amiga
| 08:51 czwartek, 9 maja 2013 | linkuj Bywają takie dni, że nie chce się kręcić....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iemaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]