38 - Energia mnie rozpiera
d a n e w y j a z d u
34.90 km
6.00 km teren
01:48 h
Pr.śr.:19.39 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Inny temat wpisu nie mógł być ... Nie wiem, muszę się wyżyć, albo kupić lepsze części do roweru, jak i jego serwisowania.
Nabyłem sobie dzisiaj nowy poddupnik, zwany popularnie siodełkiem ;) Wybór padł na Accent Derry, bo ponoć się sprawdza, więc zobaczymy. Na dotychczasowym nie umiałem już wysiedzieć więcej, jak 70km i to z bólem, kręceniem się. Aktualnie o Derry, wypowiem się tak ; jest "zamontowane".
Idąc dalej ... Wróciłem z zakupów, zamontowałem i pojechałem, dosłownie kawałek. Kawałek dlatego, ponieważ siodełko zmieniło swoje położenie i nie była to dla mnie komfortowa pozycja. Cóż, za problem, zaraz się poprawi. I poprawiłem :/ W ciągu dwóch tygodni urwałem dwie śruby ; pierwsza, to regulacja wpięcia w spd, razem z jej obudową, a dzisiaj ukręciłem śrubę przy sztycy. Nosz urwa mać. Da się jechać, ale specjalnego komfortu, to nie ma. Odkręcić się już nijak tego nie da, bo w nakrętce pozostał jedynie zwój, a łebka nie ma.
Jutro w drodze z pracy łykam pierwszą napotkaną sztycę, bo potrzeba na już.
Kategoria Miasto, Mieszane
komentarze
Mam nadzieję, że siodełko Ci posłuży długo i będziesz z niego zadowolony