108 - DPD :( Wspomnień czas ...
d a n e w y j a z d u
23.50 km
4.00 km teren
01:16 h
Pr.śr.:18.55 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
No cóż, urlop się skończył, trzeba było przejechać się ścieżką do pracy :/ Łatwo nie było, bo do wykorzystania jedynie blat, albo młynek. Więc pół, na pół kulałem się jakoś przez miasto, później ogródki i kawałek wzdłuż pola.
Leniwy jestem na maksa, nie chce mi się i już, ale swoje odrobić musiałem. Droga powrotna, to znowu walka z blatem, bo za ciężko, a na młynku za lekko. Udało się, jestem w domu.
Wieczór mija, przez brak zajęć, wzięło mnie na wspomnienia. Tym samym wygrzebałem fotkę szkota z roku 2010, oraz gdzieś tam na dysku, zapisany był katalog z roku 1998 ;)
Moje początki poważniejszego jeżdżenia :
Jak na to foto patrzę, to aż nie chce mi się wierzyć, jak ten rower się zmienił. Hamulce canti, cały fabryczny napęd ... Na fotce, już i tak po modyfikacjach, z których aktualnie pozostał tylko mostek i rogi. Ach ten nowiutki XCR, którym byłem zachwycony ;)
A poniżej wlepka z katalogu Scott na rok 1998 ;]
Kategoria Mieszane, Miasto