devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

97 - SzosOn - Po Śląsku i Zagłębiu

  d a n e    w y j a z d u 62.50 km 15.00 km teren 02:39 h Pr.śr.:23.58 km/h Pr.max:46.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 16 lipca 2013 | dodano: 16.07.2013

Po tych kilku ciężkich dniach i wczorajszym lekkim rozruchu, dzisiaj postanowiłem coś większego ukręcić ; jeśli tak to można nazwać :P

Filip i Tomek, proponowali wspólny wypad w Beskidy i prawie się zgodziłem. Prawie, ponieważ po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że mogę tego nie przejechać i budząc się dziś o 5 rano, gdy byłem zwarty i gotowy do wyjazdu, kolejny raz uświadomiłem sobie, ile ostatnio jeździłem, gdzie jeździłem i jak się czułem.

Podsumowując podziękowałem za zaproszenie i życzyłem udanego wyjazdu.

Ale samopoczucie znacznie się poprawiło, do tego stopnia, że wziąłem się za sprzątanie w domu i tym samym skoro świt ( czyt. punkt godzina 14 :D ), wyskoczyłem na rower.

Planów mnóstwo, od Gliwic i tamtejszego kanału, przez Pyrzowice itp. A finalnie było to tak :

Wyruszyłem w kierunku Siemianowic, na Pl. Alfreda odbiłem na Michałkowice, skąd klasyczną drogą przez Dąbrówkę Wielką na Wojkowice. Tutaj chwila postoju, w pamiętnym dla Bikersów miejscu :



Taka sobie, nic dla większości nie znacząca ulica. Jej nazwa to :



Najbardziej pewnie pamięta ją Marcin. Gdyż, ponieważ tutaj zakończył swój ostatni, ledwo co rozpoczęty sezon :/

Chwila minęła, jadę dalej ; szybki zjazd do granicy, z Będzinem, później trochę podjazdów, które jechaliśmy ostatnio. Fajne są, tylko krótkie jakieś. Na jednym z nich, znowu moją uwagę przykuwa "coś". Nie mam zielonego pojęcia, co to kiedyś było.



Fota jest, lecim dalej. Teraz już bez postojów, bo droga w większości z górki i po fajnym płaskim, gdzie to wykręcam sobie dzisiejszy v/max. Już prawie, jeszcze tylko "rondo ?" koło zamku i jestem.



Tu chwilę zabawiłem, coś tam wciągłem, pofociłem i jazda na wał Przemszy. Wzdłuż niego na Pogorię IV, ale jakoś tak bez natchnienia. Może efekt zbytniego lenistwa pod zamkiem ? Singlem dość sprawnie, ale nie powiem, mogliby coś tam pokosić, bo zaczyna się robić źle.

Droga jakoś mija i w końcu pojawia się miejsce docelowe :



Tu spędzam dosłownie chwilę, po czym obieram asfaltowo kierunek na P3. Sprawnie się przemieszczam na drogę łączą dwie Pogorie, która rozkopana jest chyba od 2 lat, a ma długość nie większą, niż 1km. Takie coś tylko w PL.

Początek jazdy na P3, to spokojna kadencja ; do czasu. Jadę sobie, aż tu mija mnie Pro Kolarz, bez kasku, w sandałach i hmm pół damską torebką :P

Zarzuca blat, 9 z tyłu i nagina, ja dalej swoje, ale nogi kręcą się bardziej. Nagle chyba się zmęczył, bo redukuje. Moja kolej, blat i 6 z tyłu ; tak już do końca P3, ale bez niego ;)

Ochłonąłem ciut na szutrze wyjazdowym do centrum DG, gdzie to zastanawiam się jak wracać. Przez Zagórze, czy znowu przez Będzin i odbić na tyły Sosnowca. Obieram kurs na Będzin, bo tutaj i tam pod górkę ... Tak sobie kręciłem, aż dojechałem do centrum Sosnowca, skąd przez Stawiki i Borki, oraz wzdłuż Al. Roździeńskiego do bazy.

Pozytywnie, ale km jakoś mało ...


Kategoria Miasto, Mieszane


komentarze
amiga
| 09:36 środa, 17 lipca 2013 | linkuj To jak na pierwszy wyjazd po przerwie całkiem nieźle :) Oby dalej, a oo coś to Cementownia Grodziec, do której próbuję się od 2 lat wybrać...
gizmo201
| 08:04 środa, 17 lipca 2013 | linkuj Jutro może na Mikołowską Masę się wybierasz, Ja jadę na pewno o ile pogoda się nie zbuntuje zaś; odpukać
devilek
| 20:47 wtorek, 16 lipca 2013 | linkuj Żałuję, ale nie byłem w stanie oszacować swoich możliwości. Patrząc na Twój wpis, to gdzieś z 100 bym przejechał, później, albo bym się turlał, albo szukał pkp. Kondycja znikła ot tak, przez parę dni. Dzisiaj było ok, więc mam nadzieję, że tak pozostanie.

Czekam na pełną relację.
gizmo201
| 20:33 wtorek, 16 lipca 2013 | linkuj Żałuj bo warto było naprawdę, wszystko podjechane poza odcinkiem od Przysłup gdzie kamole były za duże na jakąkolwiek jazdę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa namoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]