Miasto
Dystans całkowity: | 22201.29 km (w terenie 3094.50 km; 13.94%) |
Czas w ruchu: | 1052:55 |
Średnia prędkość: | 20.35 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.40 km/h |
Suma podjazdów: | 10930 m |
Suma kalorii: | 72971 kcal |
Liczba aktywności: | 702 |
Średnio na aktywność: | 31.63 km i 1h 33m |
Więcej statystyk |
DPD i czyszczenie
d a n e w y j a z d u
17.30 km
4.00 km teren
00:49 h
Pr.śr.:21.18 km/h
Pr.max:36.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 393 kcal
Rower:Scott Apache '98
Nie wiem jakim cudem zjechałem poniżej 18km na trasie dpd ... Niby ciut krócej, ale aż na tyle ? Ciekawe. Wieczorem maszynka w ruch i łańcuch do stanu używalności.
Kategoria Miasto, Mieszane
DPD x 2
d a n e w y j a z d u
43.70 km
8.00 km teren
01:47 h
Pr.śr.:24.50 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Apache '98
Dojazdy do pracy. Wczoraj nie było czasu na wpis. Rano chłodno, w czasie powrotu znowu wiatr i to zimny.
Kolejny raz skasowałem sobie licznik ... Ciekawe kiedy utrwalę sobie, że lewy guzik kasuje wsio.
Kategoria Miasto, Mieszane
Praca, Księża Góra, wiatr, wiatr ...
d a n e w y j a z d u
63.20 km
5.00 km teren
02:37 h
Pr.śr.:24.15 km/h
Pr.max:47.20 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:357 m
Kalorie: 1482 kcal
Rower:Scott Apache '98
Rano trasa do pracy, bez większych przeszkód w tempie ekspresowym, bo wybierałem się jak przysłowiowa Sójka za morze ;) Swoje odbębniłem i poleciałem przez Chorzów-Bytom do Radzionkowa na Księżą Górę, gdzie w sobotę odbywać się będą Mistrzostwa Śląska w kolarstwie górskim amatorów, organizowane pod szyldem Family-Cup.
Do Radzionkowa dojeżdżam dość sprawnie, pomimo sporego natężenia ruchu, pominę fakt, że znowu na około, bo pomyliłem drogi. Prawie na miejscu, znowu przekonuję się, że nie jestem stworzony do podjazdów ... Niby tylko 357m podjazdu, ale jakoś mi to nie idzie :/ Pokręciłem się trochę po terenie wspomnianej wcześniej góry, o mało nie zaliczyłbym pięknego lotu prze kiere i skierowałem się w drogę powrotną, gdzie czekał już na mnie kolega, zwany wmordewind. Nosz urwa cała droga powrotna od Radzionkowa do Katowic pod wiatr. Momentami miałem serdecznie dosyć.
Kategoria Miasto, Mieszane
Wspólnie z ...
d a n e w y j a z d u
31.20 km
2.00 km teren
01:28 h
Pr.śr.:21.27 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 712 kcal
Rower:Scott Apache '98
Razem z bikerami z forumrowerowe.org Ustawka w WPKiW, rundka do Siemianowic i powrót. Tempo bardzo spokojne, momentami jedynie lekkie depnięcie ;)
Pozdrawiam wspólnie kręcących.
Kategoria Miasto, Mieszane
DPD - WPKiW - Zakupy
d a n e w y j a z d u
34.50 km
2.00 km teren
01:24 h
Pr.śr.:24.64 km/h
Pr.max:47.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 818 kcal
Rower:Scott Apache '98
Klasycznie do pracy, gdzie działo się można powiedzieć wielkie nic ; więcej przegadałem, niż robiłem. Powrót zaplanowany przez WPKiW, gdzie postanowiłem zrobić jedną rundkę i zobaczyć, czy na nowym napędzie coś lepiej mi się jeździ po starej trasie. Wnioski ; jest ok, znacznie lepiej.
Później w poszukiwaniu spodenek z wkładką do dyskontu Koodza, gdzie znalazły się o takie :
Całkiem dobrze leżą, ciekawe jak się będą czuły w nich 4 litery. W ubiegłorocznych, które zakupiłem w Biedronce, już średnio mi się jeździ, trochę tyłek boli czasami.
Kategoria Miasto, Mieszane
I po sprawie ;]
d a n e w y j a z d u
17.20 km
0.00 km teren
00:39 h
Pr.śr.:26.46 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 422 kcal
Rower:Scott Apache '98
Pobudka bardzo wcześnie, powrót do domu i szukanie nowego ( starego, bo kupiłem już dawno komplet ) koła na tył w graciarni. Poszukiwania zakończone sukcesem i czekam na godzinę 10. Zegar wybija opisaną wcześniej 10 i łapię za telefon ; trzy szybkie rozmowy i tu jest łańcuch, ale nie ma kasety, tu jest kaseta, ale nie ma łańcucha :/ Ostatnia rozmowa z obsługą Uni-Sport na Chorzowskiej ; tutaj jest wszystko, więc jadę na rowerze z kołem, gratami do pracy do nich. Szybka wymiana zdań i wybór pada na komplet HG-40. Jak się okazuje, suport jest w dobrym stanie i jeszcze pojeździ ;)
Duży plus dla serwisu, bo dostarczyłem rower po otwarciu, a wieczorem czekał już gotowy ;) W innych sklepach usłyszałem, że czas oczekiwania parę dni oO
Za dobrą obsługę dałem im jeszcze zarobić i zaopatrzyłem się w nową kierownicę od Author'a ( czarna, prosta, trochę szersza i znacznie lżejsza ). Wreszcie się pozbyłem tej srebrnej maszkary z kokpitu.
Wrażenia z próbnej jazdy bardzo pozytywne ;]
Kategoria Miasto
Radzionków
d a n e w y j a z d u
59.10 km
0.00 km teren
02:50 h
Pr.śr.:20.86 km/h
Pr.max:39.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1370 kcal
Rower:Scott Apache '98
Na zaproszenie K. do Radzionkowa, głównymi drogami. Trochę pobłądziłem, ale AutoMapa pomogła ;)
Fotka w czasie dojazdu :
Czas mijał bardzo miło i ...
Zostało mi się do rana, pospałem dwie godziny, pobudka o 6 i w drogę powrotną. Chłodno trochę rano w samej koszulce.
Poranna mgiełka :
Kategoria Miasto
W celu załatwienia ...
d a n e w y j a z d u
15.30 km
0.00 km teren
00:47 h
Pr.śr.:19.53 km/h
Pr.max:44.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 341 kcal
Rower:Scott Apache '98
Kilku spraw na mieście. Spotkałem się z małym, po czym pod punkt 44. Wracając zawitałem jeszcze na jakieś złociste napoje :) Spokojnie do domu, bez szaleństw.
Kategoria Miasto
DPD awaryjnie i Dolina
d a n e w y j a z d u
37.20 km
0.00 km teren
01:42 h
Pr.śr.:21.88 km/h
Pr.max:44.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 863 kcal
Rower:Scott Apache '98
Do pracy awaryjnie, odebrać papiery + Dolina x 2 przez Brynów.
Kategoria Miasto
WPKiW + ....
d a n e w y j a z d u
44.50 km
2.00 km teren
02:14 h
Pr.śr.:19.93 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 961 kcal
Rower:Scott Apache '98
Siedziałem tak pół dnia i rozmyślałem co robić, gdzie pojechać. Miały być lasy w okolicach Tychów, albo Pogoria, ale gdy zobaczyłem z jaką siłą wieje, to podziękowałem.
W końcu przebrałem się i poturlałem się do WPKiW, co było najgłupszym pomysłem dnia dzisiejszego. Ludzi tyle, że miejsca brakowało w pewnych miejscach. Kręcę sobie rundki w około parku i po 4 podziękowałem. No nie dało się, łazi to wszędzie, nie patrzy i pewnie jeszcze fochem strzeli, jak się takiego wyprzedzi na centymetry.
Pojechałem przez Załęże, Brynów, Centrum do domu.
Pozdrawiam.
Kategoria Miasto, Mieszane