devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Chciałem sobie ...

  d a n e    w y j a z d u 20.70 km 4.00 km teren 01:09 h Pr.śr.:18.00 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 22 listopada 2012 | dodano: 22.11.2012

Pojeździć trochę po pracy, bo przed jakoś się nie udało. Wychodzę i widzę znacznie dalej, niż wczoraj ;), ale za to lekko sobie kropi. Lekko, ale upierdliwie, bo po chwili okulary już całe mokre, ulice też w nie najlepszym stanie.

Tym samym obieram kierunek baza i na chęci do jazdy o poranku się zakończyło.

Miłego dnia.


Kategoria Miasto, Mieszane

W megle z centrą, wrrr

  d a n e    w y j a z d u 33.30 km 5.00 km teren 01:47 h Pr.śr.:18.67 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 21 listopada 2012 | dodano: 21.11.2012

Do pracy kolejny dzień w ciemnościach, znowu przyjemnie, bo miasto już prawie puste i można szybko przez miasto przejechać. Tak też czynię, aż do oś. Tysiąclecia, gdzie jak zawsze łatwo się rozpędzić na ddr, a na jej końcu jest dość wysoki krawężnik ... No i dzisiaj się coś nie udało, bo kółeczko napędowe się scentrowało :( Aktualnie hamulec działa na zasadzie abs'u ; czyli szarpie tylnym kołem, że hej.

Z pracy wyjeżdżam w totalnej mgle i o ile na parkingu jeszcze jakoś coś widzę, to już na terenowym odcinku średnio da się jechać.



Gdybym jechał tędy pierwszy raz, to chyba wolałbym prowadzić rower, dla własnego bezpieczeństwa. W mieście już lepiej, ale szału i tak nie ma, widoczność kiepska.

Miłego dnia ;)


Kategoria Miasto, Mieszane

W ciemnościach ;)

  d a n e    w y j a z d u 20.20 km 5.00 km teren 00:59 h Pr.śr.:20.54 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 20 listopada 2012 | dodano: 20.11.2012

Wyjeżdżałem do pracy było ciemno, wracałem z pracy i o dziwo dalej było ciemno ;) Taki urok pracy od 22 do 6 ( no prawie 6 ). Wieczorem całkiem dobrze się jechało, inaczej, odmiennie od kręcenia trasą dpd w normalnych godzinach ; ruch już nie wielki, ludzie się nie plątają po mieście, aż chce się jechać.

Rano też nie najgorzej, poranek ani zimny, ani ciepły, mgieł brak.


Kategoria Miasto, Mieszane

Kato - Libiąż kamieniołom - Kato

  d a n e    w y j a z d u 104.80 km 25.20 km teren 04:32 h Pr.śr.:23.12 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Niedziela, 18 listopada 2012 | dodano: 18.11.2012

Jakiś czas temu Limit, zawitał wraz z ekipą do kamieniołomu w Libiążu, fotka z niego tak mnie zaciekawiła, że postanowiłem także to miejsce odwiedzić ; Filip oczywiście przytaknął na taką propozycję i razem ruszyliśmy w wspomnianym wyżej kierunku.

Dokładny zarys trasy pojawi się, za jakiś czas u Filipa, ja do tego głowy nie mam, wzrokowo pamiętam i tyle. Był asfalt, był i teren, o dziwo nawet mi nie przeszkadzała zbytnio ta druga opcja dojazdu ; prawdziwych kocich łbów, jak na lekarstwo ;)

Fotki oddają urok tego miejsca :

















I tak sobie pooglądaliśmy, fotki porobiliśmy i trzeba było wracać ... Dość sprawnie, do Wesołej, gdzie parę podjazdów trzeba było przemęczyć i tutaj też zrezygnowałem z blatu. Filip całą drogę przejechał praktycznie na kadencji, a ja uparcie, na różnych przełożeniach kręciłem na blacie, jakoś mi tak wygodniej było ;)

Mamy 94km dzisiejszej wycieczki, jedziemy już przez D3S i nagle Filip najeżdża na kawałki szkła, a po chwili słychać tylko syczenie uciekającego powietrza :/



Jakaś menda rozwaliła butelkę na środku drogi, czego efektem jest szybka zmiana dętki.



Po chwili na serwis, ruszamy dalej i na końcu D3S dziękujemy sobie, za wspólną jazdę. Filip leci do domu, ja na DM załatwić zaległą sprawę.


Kategoria Lasy, Miasto, W towarzystwie

Dzień, jakich mało ...

  d a n e    w y j a z d u 19.00 km 4.00 km teren 00:51 h Pr.śr.:22.35 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 16 listopada 2012 | dodano: 16.11.2012

Jeszcze jeden taki i wybuchnę, wyjdę z siebie, stanę obok, będzie nas dwóch ; jeden spokojny, drugi zły i ...

Ten zły komuś przyje...

Idę się odchamić.

Miłego wieczoru.


Kategoria Miasto, Mieszane

DPD

  d a n e    w y j a z d u 18.30 km 4.00 km teren 00:47 h Pr.śr.:23.36 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 15 listopada 2012 | dodano: 15.11.2012

Cały dzień na wysokich obrotach ... Na szybko do pracy, szybko w pracy i szybko do domu, bo głodny byłem :P


Kategoria Miasto, Mieszane

Szara codzienność

  d a n e    w y j a z d u 18.50 km 4.00 km teren 00:49 h Pr.śr.:22.65 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 14 listopada 2012 | dodano: 14.11.2012

Podział czasu w dniu dzisiejszym :

* 10 godzin w pracy
* 1 godzina na rowerze

Rano fajne słoneczko, dość ciepło, wieczorem +1C na termo.


Kategoria Miasto, Mieszane

DPD

  d a n e    w y j a z d u 19.70 km 4.00 km teren 00:53 h Pr.śr.:22.30 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 13 listopada 2012 | dodano: 13.11.2012

Coś brak weny na pisanie ...


Kategoria Miasto, Mieszane

DPD

  d a n e    w y j a z d u 19.20 km 4.00 km teren 00:58 h Pr.śr.:19.86 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Poniedziałek, 12 listopada 2012 | dodano: 12.11.2012

DPD i tyle.


Kategoria Miasto, Mieszane

Mały gracz :)

  d a n e    w y j a z d u 15.90 km 0.00 km teren 00:48 h Pr.śr.:19.88 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Sobota, 10 listopada 2012 | dodano: 10.11.2012

Miałem dzisiaj jechać z ekipą do Krakowa, a tu pojawił się mały gracz i zaplanował mi cały dzień od samego rana ;) NFSu2 jego ulubiona starsza propozycja do zabijania czasu.



Wieczorem, jednak na chwilę udało mi się wyrwać, to też popełniłem ten jakże zacny dystans, w szałowym tempie :D


Kategoria Miasto