devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

DPD i mały test

  d a n e    w y j a z d u 20.90 km 4.00 km teren 01:10 h Pr.śr.:17.91 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 9 listopada 2012 | dodano: 09.11.2012

Do pracy, z pracy do sklepu Lidl w celu poszukiwań nowych okularów ; udało się, załapałem się na ostatnią parę. Wymiana była konieczna, bo dotychczasowe B'Twin SG500, po dwóch latach używania mają już dosyć porysowane szkła. Z sklepu do Gosi, a później jeszcze chwilka po dzielnicy w nowych patrzałkach, które swoją rolę spełniają.



Zainwestowałem całe 34,99 zł :P


Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie

DPD

  d a n e    w y j a z d u 26.50 km 4.00 km teren 01:29 h Pr.śr.:17.87 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 8 listopada 2012 | dodano: 08.11.2012

Do pracy, z pracy do banku, później do Gosi :*, do bazy na obiad, dalej Koodza, ale nie było tego co chciałem ( koszulki wyszły ).


Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie

DPD i parę spraw

  d a n e    w y j a z d u 22.00 km 5.00 km teren 01:12 h Pr.śr.:18.33 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 7 listopada 2012 | dodano: 07.11.2012

Do pracy, z pracy i parę spraw na mieście. Oj ciężko się dzisiaj kręciło, nie dość, że wiało z każdej strony, to jeszcze w drodze powrotnej lekko padający deszcz, który jeszcze bardziej przeszkadzał w jeździe. Miasto klasycznie zapchane w godzinach popołudniowych.


Kategoria Miasto, Mieszane

DPD, wieczorne latarki ;)

  d a n e    w y j a z d u 40.80 km 8.00 km teren 02:00 h Pr.śr.:20.40 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 6 listopada 2012 | dodano: 06.11.2012

Standardowo do pracy, dzisiaj ul. Chorzowską , z odbiciem na oś. Tysiąclecia, dalej przez łąki i pola na Batory. Powrót przez prawie cały Batory, prosto do centrum, gdzie podjeżdżam do Gosi na chwilę rozmowy i słodkości ;)

"Szybki" nawrót do bazy ( przez zapchane centrum ), po czym zbieram się na niebieskie bloki, w celu odebrania hebli od kolegi z forum. Miałem je zakładać, ale zakończyło się na ponownej regulacji zajechanej już v'ki Acera i starczy tym czasem. Do póki na odstrzał nie pójdą klamkomanetki ( co mnie pokusiło, aby to kupić dawno temu ? ), nie ma sensu zakładać lepiej pracujących hamulców ; brak modulacji, jak się nie naciśnie, to i tak jakoś się zwalnia :/

Jeszcze później : wieczorne światełka ;) Centrum - D3S - Bogucice - Centrum - baza.




Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie

Jaworzno, Sosina i mega kryzys

  d a n e    w y j a z d u 70.70 km 16.00 km teren 03:05 h Pr.śr.:22.93 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:500 m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Sobota, 3 listopada 2012 | dodano: 04.11.2012

Wspólnie z Filipem, postanowiliśmy coś pokręcić w sobotnie popołudnie, początkowo miał być szlak prowadzący na Trójkąt Trzech Cesarzy, później wyszła z tego trasa nad zalew Sosina w Jaworznie. Dokładny opis trasy, jak zawsze u Filipa.

Po mniej, lub bardziej odpowiadających mi ścieżkach docieramy bez problemów nad zalew, po drodze mijając w Jaworznie Anię. Chwila odpoczynku nad Sosiną i wracamy, błądząc trochę po okolicznych szlakach dwa razy podjeżdżamy sobie na Sodową Górę, raz z jednej, raz z drugiej strony. Tu zaczyna się dziać coś złego i odczuwam straszne zmęczenie, informuję Filipa, że najkrótszą drogą chcę wracać ; tym samym kawałek za centrum Jaworzna, decyduję się na jazdę pod zakaz DK79 prosto na Katowice, a Filip udaje się swoją drogą.

Do Mysłowic jakoś mi idzie, ale od pogranicza z Katowicami już ledwo co kręcę. Na odcinku Szopienice - Burowiec robię chyba z 3 przystanki, aż w końcu na Zawodziu mam totalne odcięcie :/ Z pętli tramwajowej, wracam do rynku tramwajem, skąd turlam się do bazy już na rowerze.










Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie

Piątkowo na około - dpd

  d a n e    w y j a z d u 23.70 km 4.00 km teren 01:03 h Pr.śr.:22.57 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 2 listopada 2012 | dodano: 02.11.2012

Dzisiaj wyjątkowo na 8 do pracy, ponoć ma być co robić i było, posiedziałem dłużej, ale nawet nie wiem kiedy mi to zleciało ;)

Z rana warunki do jazdy super, wyjeżdżam wcześniej, niż zwykle i mam godzinę na dojazd, którą wykorzystuję prawie całkowicie. Początkowo Chorzowską do WPKiW, gdzie mam zamiar odbić na oś. Tysiąclecia, ale w ostatniej chwili modyfikuję trasę i wyjeżdżam na szosę, którą docieram do centrum Chorzowa. Przez ul. Dąbrowskiego na Cho Batory i zakamarkami do pracy.



Wracam kawałkiem ul. Gliwickiej, po czym zjazd na Tysiąclecie i znowu wzdłuż Chorzowskiej do bazy.


Kategoria Miasto, Mieszane

Ku pamięci

  d a n e    w y j a z d u 7.40 km 0.00 km teren 00:26 h Pr.śr.:17.08 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 1 listopada 2012 | dodano: 01.11.2012

Odwiedzić ojca ...


Kategoria Miasto

Czerwony dywan ...

  d a n e    w y j a z d u 24.40 km 4.00 km teren 01:11 h Pr.śr.:20.62 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 31 października 2012 | dodano: 31.10.2012

Dzisiaj dla odmiany zupełnie inną drogą do pracy ; częściowo przez Chorzowską, później WPKiW, osiedle Tysiąclecia i Cho Batory. W miarę sucho, stosunkowo nie wiało, ruch umiarkowany.



Po pracy także nie miałem ochoty jechać jak zawsze, więc przejeżdżam sobie przez prawie cały Batory, różnymi zakamarkami, by później przez Klimzowiec, dojechać pod Stadion Śląski. Dalej to już czerwonym dywanem przez WPKiW, SCC, Chorzowską do bazy.



Na jednym z skrzyżowań wypadek ... pieszy, kontra samochód. Niestety, ale zakończyło się to ofiarą śmiertelną.


Kategoria Miasto, Mieszane

Zimowo-jesienne dpd cz. 2

  d a n e    w y j a z d u 25.40 km 4.00 km teren 01:14 h Pr.śr.:20.59 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Wtorek, 30 października 2012 | dodano: 30.10.2012

Dzisiaj dla odmiany w stronę do pracy jechało mi się gorzej ; nie padało, ale za to upierdliwy wiatr nie dawał radości z jazdy, dodatkowo jakoś dość duży ruch samochodów.

Droga powrotna całkiem fajna, sucho, wiatr zrobił się możliwy do jazdy, ruch także mniejszy. Na szybko do centrum, później załatwić papierkową sprawę i mała rzecz dla mamy. Gdyby nie owa mała rzecz, to wróciłbym całkiem czysty do domu, a tak udało mi się załapać na parę wieczornych kropelek i trochę błota z trasy przejazdu.


Kategoria Miasto, Mieszane

Zimowe dpd

  d a n e    w y j a z d u 20.60 km 4.00 km teren 01:02 h Pr.śr.:19.94 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Scott Apache '98
Poniedziałek, 29 października 2012 | dodano: 29.10.2012

W czasie przerwy spowodowanej problemami zdrowotnymi, jak i obowiązkami rodzinnymi nadeszła, "długo oczekiwana" zima ;) Dzisiaj znowu trzeba było powrócić na szlak dpd, co rano było całkiem przyjemne, pomimo termometru wskazującego -1C.

Droga do domu, już taka fajna nie była ; padający śnieg, mokre i śliskie drogi, nie wpływały pozytywnie na jazdę. Prawie także bym zaliczył pierwszą śnieżną glebę ... Nie ma to jak mieć na swojej drodze most z podkładami kolejowymi, które obsypane śniegiem łatwym kawałkiem do przejechania nie są.

Ciekawe co przyniesie jutrzejsza wczesnozimowa aura ?


Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie