Miasto
Dystans całkowity: | 22201.29 km (w terenie 3094.50 km; 13.94%) |
Czas w ruchu: | 1052:55 |
Średnia prędkość: | 20.35 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.40 km/h |
Suma podjazdów: | 10930 m |
Suma kalorii: | 72971 kcal |
Liczba aktywności: | 702 |
Średnio na aktywność: | 31.63 km i 1h 33m |
Więcej statystyk |
Plany były ...
d a n e w y j a z d u
30.60 km
0.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:22.67 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:162 m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Plany na dzisiaj rysowały się ambitnie w ciągu ubiegłej nocy, którą spędziłem w pracy. Wróciłem o 6:30, posiedziałem trochę, nastawiłem budzik na 12:30 i wstałem już chwilę po godzinie 16 :D No ale mam wytłumaczenie ;) Ostatnie dwa dni dość mocno nie dospane, przez sprawy bieżące.
Jednakże postanowiłem chociaż na symbolikę wyskoczyć, bo zwyczajnie było mi szkoda siedzieć w domu. I tak do centrum Katowic, potem na D3S, Brynów, Ligotę, Panewniki, oczywiście Kochłowice i Rybaczówka :), no i myk do Chorzowa.
Mało, ale zawsze coś i postanowiłem, że baranek zostaje ; przyzwyczajam się do niego, a nie widzi mi się ten rower z prostą kierownicą. Natomiast zaczynają mnie drażnić błotniki ...
Kategoria Miasto
Remontu koniec
d a n e w y j a z d u
12.50 km
0.00 km teren
00:32 h
Pr.śr.:23.44 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 81 m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Nastała wielka chwila, moment, który długo był przez nas wyczekiwany. Zakończyliśmy remont u Marcina Jupiii :D Po prawie dwóch miesiącach, gdzie ponoć starczyło odmalować i będzie ok. Wczoraj zjazd z trasy, montowanie półek, klamek, ostatnie szlify i właściciel tylko posprzątać musi ;)
Dzisiaj powrót z Piotrowic w godzinach normalnych, więc można było zahaczyć jeszcze o Rybaczówkę i przez Kochłowice do domu na zasłużony odpoczynek.
Kategoria Miasto
Po pracy hop :)
d a n e w y j a z d u
61.60 km
0.00 km teren
03:07 h
Pr.śr.:19.76 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:395 m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Sobota, fajna pogoda i co by tu ? No jak to co, do pracy na 6 :/ Ale już od razu rowerem, z planem w głowie na popołudniowe szosowanie w okolicach.
Opisywać w sumie nie ma co, ot ubzdurałem sobie Mikołów, Tychy i okoliczne wiochy szosowo i tak też zrobiłem. Drogi znajome, no może po części ;) Ale ogarnięte wszystko bez patrzenia w nawigację. Stan asfaltu u nas jednak pozostawia wiele do życzenia i chłopakom śmigającym treningi szosowe, mogę pozazdrościć cierpliwości/wyrozumiałości.
Sobie natomiast mogę życzyć kondycji z ubiegłych lat ...
Chorzów - Panewniki - Zarzecze - Podlesie - Mikołów - Wyry - Kobiór - Tychy - Czułów - Kostuchna - Podlesie - Piotrowice, ostatni przystanek to zjazd na koniec remontu u Marcina. Porobione, można było zasnąć w ciągu trzech sekund po godzinie 3 w nocy :P
Kategoria Miasto
Towarzyski Mikołów
d a n e w y j a z d u
52.40 km
0.50 km teren
02:40 h
Pr.śr.:19.65 km/h
Pr.max:51.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Powitał.
Na dzisiaj plany były ambitne, tak z 100 to lekko by poszło. No ale świąteczne śniadanie, obiad trzeba odrobić, a pogoda także nie pewna była. Jedyne co było pewne, to nasza forma :D I tak wraz z Marcinem doszliśmy do wniosku, że godnym dystansem w takim wypadku będzie ot choćby 30km ;)
No ale gdzie ? Kompan nie miał planów, moje początkowe storpedował w mgnieniu oka. Ale opcja Mikołów jednak mu przypadła do gustu i nawet całkiem asfaltowo, finalnie no prawie.
Tak też z Chorzowa, przez Witosa, Załęską Hałdę jestem na garażu, chwila rozmowy i ruszamy przez Starą Ligotę, Ligotę, Piotrowice, Podlesie, Zarzecze do centrum Mikołowa.
Trasa sympatyczna, podjazdy względne ; takie do ogarnięcia.
W tle były górki, może u kolegi będzie widać. U mnie za to błyszczy chromowany błotnik :D
Na rynku długo nie bawimy ; mnóstwo ludzi, biegające dzieci i fontanna bez muzyki.
Powrót częściowo przez DK81, a jak krajówka musi być ! Lekki wiatr w plecy, pozycja na baranku i całkiem ładnie szło. Później Panewniki, kawałek Rudy Śl, znowu Panewniki, Ligota, Brynów i garaż. Powrót już samotnie z uciętym śladem ...
A i co by nie było, oj wiało i to nie mało.
Kategoria Miasto, Mieszane
Powrót ? No może ;)
d a n e w y j a z d u
23.00 km
0.00 km teren
01:11 h
Pr.śr.:19.44 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Who knows
Witam po długiej nie obecności :)
Powodów wiele, nie chciało mi się, nie miałem czasu, sprzedałem rower, połamałem ramę, złożyłem rower, sprzedałem, znowu kupiłem i tym ostatnim się tu nawet nie pochwaliłem, a mi go ukradli ... Cóż bywa i tak, aczkolwiek to dłuższa historia ;)
Jednakże przy ostatniej wizycie u Marcina coś tam gadaliśmy ofc przy remoncie, bo jakże by inaczej o pisaniu na BS i stanęło na tym, że mam pisać. Hehe, no spoko, tylko o czym ? Nie jeździłem od listopada, forma wyrobiona na 1 x 10 po sprzedaniu Big Nine poszła się paść, na trekingu coś tam ogarniałem, ale zniknął i do dziś jego śladu nie odnalazłem.
Całego kontekstu rozmowy w sumie nie pamiętam, bo dzień remontowy był ciężki, zasnęliśmy późno, zmachani pędzlami, szpachlami itp ...
No a co do powrotu ; trochę mi zeszło ogólnie rowerowanie na drugi plan, bo praca, życie, swoje problemy, ot taki zwykły syf, jaki ma każdy z nas. Ale im cieplej, tym bardziej widziałem z okna, bądź na ulicy tych nawet niedzielnych i Oni kurde jeździli, a ja nie. Tak mijały dni, tygodnie ... Szybki research olx, co my tam mamy, ale oczywiście nie mogło to być nic normalnego, jak to u mnie ; nie biegam za stadem.
I tak oto pojawił się rower ot taki, jaki chciałem od dawna, klasyk z bagażnikiem ... Kupiłem, nawet dojechałem z Bytomia do Chorzowa o własnych siłach i na kołach, bez hamulców bo zwyczajnie klocków nie było. Aby nie było za fajnie, dojechać się dało, na drugi dzień zaspałem do pracy. Szybka kombinacja i rower to jedyne wyjście, nawet bez hebli :D No cóż, zapomniałem się, że to nie mtb i skrzywiłem tylne koło ; wyprostowane domowymi sposobami, bo przez tydzień siedziałem chory w domu i coś tam sobie pogrzebałem przy "szosie". Zmieniłem klocki, nasmarowałem łożyska w piastach, ustawiłem hamulce, reszta w sumie działa. A dodałem zalegające pedały Shimano, bo na zwykłych się nie da jeździć i jako licznik robi Xperia X8 :)
Tylko kto wymyślił te przełożenia ? Urwa tego się nie da ogarnąć, o blacie to mogę zapomnieć.
Całe 23km poszły w zawrotnym tempie. Może byłoby lepiej, gdybym od Starej Ligoty do Witosa nie dostał tak wiatrem w pysk. Nie mniej, dojechałem, znaczy się rower się nie rozsypał ot tak.
Jaki rower, taka i sceneria ;)
Kategoria Miasto
Wąskie tory w Bytomiu i nie tylko
d a n e w y j a z d u
52.00 km
15.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Rocky Mountain Element
W końcu coś ciekawszego, niż okoliczne lasy i droga do pracy. Grzegorz się z Marcinem umówił, ja im plany pozmieniałem, bo z rana jeszcze kasetę wymieniałem. No ale finalnie zgłaszają się u mnie, pada kilka propozycji i jedziemy w kierunku Bytomia, a dokładniej szlakiem kolejki wąskotorowej, który przejechałem jakiś czas temu.
Przez Chorzów, Świętochłowice, Bytom docieramy na Dolomity, gdzie chwila przerwy i jedziemy do Tarnowskich Gór, aby zobaczyć kopalnię srebra ( już nie czynną ). Później Segiet i znowu na szlak kolejki.
Dobra sobota to była Panowie ;)
44 - 32- 22 x 11-36, ciężko to ogarnąć, bo albo za mocno, albo za lekko. Ale ciekawość nie pozwoliła odpuścić i tak będziemy się docierać z Sunrace.
Kategoria Miasto, Mieszane, W towarzystwie
Przed pracą
d a n e w y j a z d u
18.40 km
5.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:19.37 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Rocky Mountain Element
Przed pracą chwil kilka z naturą i miastem.
Kategoria Miasto, Mieszane
Bieganie
d a n e w y j a z d u
16.20 km
0.00 km teren
01:45 h
Pr.śr.:6:28 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Adidas AX2
Kategoria Miasto, Mieszane
Bieganie
d a n e w y j a z d u
11.20 km
0.00 km teren
01:10 h
Pr.śr.:6:15 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Adidas AX2
Kategoria Miasto, Mieszane
Zbiorówka
d a n e w y j a z d u
68.50 km
20.00 km teren
03:19 h
Pr.śr.:20.65 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Rocky Mountain Element
Do pracy, z pracy, na Rybaczówkę, do Ani, od Ani, do pracy, z pracy ;)
Kategoria Miasto, Mieszane