devilek prowadzi tutaj blog rowerowy

Opowieści, dziwnej treści.

Wpisy archiwalne w kategorii

Mieszane

Dystans całkowity:17616.09 km (w terenie 3083.90 km; 17.51%)
Czas w ruchu:836:09
Średnia prędkość:20.32 km/h
Maksymalna prędkość:60.20 km/h
Suma podjazdów:7936 m
Suma kalorii:78388 kcal
Liczba aktywności:565
Średnio na aktywność:31.18 km i 1h 31m
Więcej statystyk

Po przerwie

  d a n e    w y j a z d u 25.20 km 4.00 km teren 01:01 h Pr.śr.:24.79 km/h Pr.max:41.00 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 606 kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 21 września 2011 | dodano: 21.09.2011

Wczoraj sobie odpuściłem, bo poniedziałkowy wyjazd to było istne kulanie się, aby dojechać. Jeden dzień przerwy sprawił, że dzisiaj chciało mi się wyjść z rowerem, kręcić i ogólnie lepiej się na nim czułem ; nie jechałem za karę. Pogoda osłabiająca, nie za ciepło, ale na długi rękaw dzisiaj temperatura była za wysoka.


Kategoria Mieszane

Start

  d a n e    w y j a z d u 22.40 km 4.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:22.40 km/h Pr.max:36.00 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 508 kcal Rower:Scott Apache '98
Poniedziałek, 19 września 2011 | dodano: 19.09.2011

Nowego tygodnia i na początek szok ; termiczny, a jakże inaczej. Rano z małym do przedszkola i wiedziałem, że za ciepło nie ma, ale na rowerze było jeszcze zimniej. Pojechałem w krótkich spodenkach i stopkach zamiast normalnych skarpet, co skutkowało tym, że przez pierwsze parę km trochę przymarzłem. Tragedii jeszcze nie ma, ale trzeba powoli zacząć wyciągać inną odzież.

W sobotę miałem jechać do DG pokibicować na dębowym, ale wypadł mi niespodziewany wyjazd do Krakowa, z którego to takie kwiatki, ustrzelone matrycą w telefonie sobie zachomikowałem :









Fotki @ Galeria Krakowska


Kategoria Mieszane

Nareszcie

  d a n e    w y j a z d u 22.02 km 4.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:22.02 km/h Pr.max:43.70 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 509 kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 16 września 2011 | dodano: 16.09.2011

Nareszcie piątek, piąteczek ;) Koniec jazdy w tym tygodniu, tą nędzną drogą. Jak zawsze ta trasa nie była atrakcyjna, jechało się ot tak, aby dojechać. Czas zmienić pracę ...

Dodatkowo kasetę i łańcuch ;)


Kategoria Mieszane

Sprawy, praca ; czwartek.

  d a n e    w y j a z d u 30.90 km 4.00 km teren 01:28 h Pr.śr.:21.07 km/h Pr.max:37.00 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 712 kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 15 września 2011 | dodano: 15.09.2011

Z rana wyjazd do centrum pozałatwiać parę spraw, powrót do domu i chwila czasu na kawę. Potem wyjazd do pracy i powrót tą samą klasyczną drogą.

Amiga pisał dzisiaj o dużym natężeniu samochodów na drogach i faktycznie coś w tym było, bo na mojej trasie także zauważyłem znacznie więcej smrodów, niż np. wczoraj.


Kategoria Mieszane

Tu i tam

  d a n e    w y j a z d u 48.50 km 7.00 km teren 02:06 h Pr.śr.:23.10 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 1143 kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 14 września 2011 | dodano: 14.09.2011

Znowu dołek umysłowy, wszystko idzie w drugą stronę, a bardzo powoli, ale jednak wychodziło z życiowego zakrętu. Zaczynam odnosić wrażenie, że ten zakręt się nie kończy, a jeśli nawet to finałem będzie mur nie przebicia :/

Rower trochę daje odpoczynku od myślenia i można się zająć czymś innym. Tutaj znowu od trzech dni zmagam się z wiatrem, a to bocznym, a to prosto w twarz i jeździ się średnio.

Dodatkowo urwa zapomniałem o tym, że do 12.09 trzeba było wpłacić wpisowe na dębowy i pojechane ... Przypomniało mi się dzisiaj rano czytając pocztę. Do dupy.


Kategoria Mieszane

5 i kawałek

  d a n e    w y j a z d u 25.50 km 6.00 km teren 00:59 h Pr.śr.:25.93 km/h Pr.max:36.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 501 kcal Rower:Scott Apache '98
Niedziela, 11 września 2011 | dodano: 11.09.2011

Zwyczajnie, bez przeszkód, niespodzianek. Aaa nie ma co się rozpisywać.


Kategoria Mieszane

Czwartek

  d a n e    w y j a z d u 25.50 km 4.00 km teren 01:12 h Pr.śr.:21.25 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 541 kcal Rower:Scott Apache '98
Czwartek, 8 września 2011 | dodano: 08.09.2011

Wyjazd, jak każdy inny, ale wspomagany deszczem i błotem. Dałem radę, chociaż chwila ( 30 minut ) zwątpienia było i czy przypadkiem nie jechać busem.

Trasa klasyczna, wiec brak wlepki.

Rower zajechany, że hej. Jakieś czyszczenie by się przydało, ale nie ma czasu na pierdoły.


Kategoria Mieszane

2 i 3

  d a n e    w y j a z d u 49.90 km 12.00 km teren 02:30 h Pr.śr.:19.96 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 1129 kcal Rower:Scott Apache '98
Środa, 7 września 2011 | dodano: 07.09.2011

Wczorajszy brak wpisu sponsorowała Tatra Jasne Pełne ;) Dzisiejszy dojazd do pracy, "wspomagacz" wiaterek i w pewnym sensie, wspomniana wyżej taterka. Średnia jaka jest każdy widzi, a ja gdy na nią patrzę to mam ochotę płakać. Łatwo nie było, ale dałem radę. Powrót już normalnie, tyle że nie wiele to zmieniło.


Kategoria Mieszane

Znowu

  d a n e    w y j a z d u 24.40 km 3.00 km teren 01:01 h Pr.śr.:24.00 km/h Pr.max:39.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 580 kcal Rower:Scott Apache '98
Poniedziałek, 5 września 2011 | dodano: 05.09.2011

to samo ; klasyczna, już tak nudna trasa, że zaczynam myśleć o jeździe na około, ale przynajmniej coś sobie odmienię w tym rowerowym życiu. W drodze powrotnej wkurw, ponieważ zgubiłem kolejną już pompkę ( hmm 3 ). Niby nic, ale jednak 8 zł za każdą wydałem. Tego co wymyślił jej mocowanie, sam bym tam przyczepił i ciekawe, jak długo by się trzymał.


Kategoria Mieszane

5 jak

  d a n e    w y j a z d u 31.20 km 3.50 km teren 01:12 h Pr.śr.:26.00 km/h Pr.max:36.30 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:179 m Kalorie: 511 kcal Rower:Scott Apache '98
Piątek, 2 września 2011 | dodano: 02.09.2011

Piąty dzień tygodnia, w którym najlepiej mi się jechało. W stronę "tam" jakoś inaczej, a powrót to już zupełnie inna droga, ponieważ jutro nie dam rady pokręcić, a czułem taką potrzebę. Poranny spacer i stwierdziłem, że jadę w kurtce, co było wielkim błędem bo tylko potem miejsce w plecaku zajmowała ; dziwna ta pogoda. Wpis z licznika i wlepki z gps.




Kategoria Mieszane